Z czyją oceną liczysz się najbardziej?

Czy zdarza Ci się nie robić czegoś tylko dlatego, że uważasz, że inni będą Cię oceniać, wyśmiewać lub komentować? Ostatnio temat oceny przez innych jest wyjątkowo aktywny w moim otoczeniu. Zmagają się z tym klienci coachingów i szkoleń, zmagają się znajomi a nieraz doświadczam wpływu lęku przed oceną – czy raczej poczucia wstydu – nawet w najbliższym otoczeniu. Dlaczego to zdanie innych i ich ocena jest dla nas taka ważna? Dlaczego nie ufamy sobie ani naszym potrzebom, tylko skupiamy się na innych? Wielokrotnie myślimy wtedy o osobach obcych a nie bliskich.

Taka wrażliwość na ocenę innych osób może wpływać negatywnie na postrzeganie siebie samych, roli w życiu lub podejmowanie decyzji. Niejednokrotnie osoby czują stres przed tym by zrobić coś w zgodzie ze sobą z obawy, że inni będą komentować ich działania. Nie zastanawiają się nad tym czego potrzebują, tylko kierują się chęcią zachowania dobrej opinii dokonanej przez otoczenie. Dodam, że wśród tych osób, które miałyby wyrazić zdanie, często nie ma bliskich znajomych, tylko obcy ludzie, którzy po prostu widzą nasze zachowania, nawet ich nie komentując.

Jak się nie przejmować?

Hej Gośka, nie ściemniaj, że Ty nie przejmujesz się opinią innych – oczywiście że tak. Jednak zauważam, że to co stresuje innych dla mnie nie jest tematem rozważań. Być może granica którą łatwo przesunąć wynika stąd, że realizując szkolenia czy coachingi dla klientów biznesowych stale jestem oceniana i weryfikowane są moje kompetencje. Wtedy się przejmuję – bo od tych opinii często zależy dalszy sukces mojego biznesu. Jednak nie mam kłopotów z tym, by czuć wstyd, gdy przewrócę się na chodniku. Raczej śmieję się wtedy z samej siebie, a wiem, że dla niektórych byłoby to wydarzenie, które będzie przeżuwane przez kolejne dni lub tygodnie.

Jak nabrać dystansu do niepożądanych (dodajmy nieraz wyobrażonych) opinii?

1. Zadaj sobie pytanie – dlaczego ktoś chciałby na Ciebie patrzeć i zajmować się Tobą skoro ma ważniejsze własne sprawy. Ludzi naprawdę najbardziej obchodzą oni sami.
2. Dlaczego to dla Ciebie ważne, by być przez obce osoby postrzeganym w określony sposób?
3. Czego Ty pragniesz i potrzebujesz – i jak ma się to do reakcji otoczenia? Kto będzie ponosił  konsekwencje Twoich wyborów?
4. Jeśli ktoś się na Ciebie patrzy – Ty nie musisz patrzeć na niego. Niby banalne, ale dopóki skupiasz się na innych wtedy dostrzegasz ich spojrzenia i zaczynasz je interpretować.
5. Warto martwić się opinią wyłącznie tych ludzi, którzy są dla nas ważni.
6. Pomyśl również – czy branie pod uwagę cudzej opinii wpływa na mnie konstruktywnie, czy niekonstruktywnie? Jeśli niekonstruktywnie to się na niej nie skupiaj – odpuść.
7. Zastanów się, co myślisz o sobie? – w innych ludziach najbardziej dostrzegamy to czego nie lubimy u siebie, co więcej często nasze obawy projektujemy na innych. Czyli przypisujemy im co myślą patrząc na nas. Oczywiście rzutujemy te myśli, które mamy na swój temat my sami.

Co z opinią ludzi dla nas ważnych?

Zwróćmy jeszcze uwagę na opinię bliskich nam osób. Przecież opinie innych ludzi mogą być dla nas oparciem w podejmowaniu decyzji, poszukiwaniu własnego zdania. Mogą być inspiracją do tego co mamy robić. Dlaczego więc mielibyśmy nie myśleć o tym, co oni mają do powiedzenia?

To ważny punkt, ale najpierw zastanów się – jaką ma intencję druga strona. Często nasi bliscy przestrzegają nas przed różnymi negatywnymi skutkami naszych działań, bo sami mają sine rozbudowane lęki przed przyszłością. Wtedy udzielając nam tzw. „dobrych rad” dokonują ocen z własnej perspektywy, swojego życia, swoich obaw czy trudnych doświadczeń. Nie zawsze ich lekcje życiowe będą się pokrywać z naszymi.

Często bliscy oceniają nasze zachowania, bo chcą nas chronić przed oceną, przed niewłaściwymi wyborami. Pamiętam, że przed założeniem mojej działalności, byłam przestrzegana, by tego nie robić. Dzisiaj własny biznes to podstawa moich finansów. To ile mnie kosztowało, by zaufać sobie, nawet wbrew obawom bliskiego mi otoczenia, to wiem tylko ja. Nie mniej ostrożność i dokładność, na jaką się nastawiłam dzięki tym życzliwym opiniom, pomaga mi dziś dbać o to co ważne w moim biznesie.

A więc jak będzie?

No to zacznijmy jeszcze raz. Czy zamierzasz liczyć się z oceną innych osób, których nie znasz?
Jeśli masz ochotę tańczyć na ulicy – zrób to. Jeśli masz ochotę w tym momencie na samotną kawę w restauracji – zrób to. Chcesz zaryzykować, choć wiesz, że Twoje otoczenie nie będzie z tego zadowolone – zrób to. Oczywiście pamiętaj, by nie przekraczać przy tym granic innych ludzi i nie ryzykować bezpieczeństwem innych. Raczej chciałam powiedzieć, by obcy ludzie nie decydowali o tym jak masz żyć i czy masz prawo być sobą w każdym momencie Twojego życia.

To jak? Będziesz wierny sobie i swoim potrzeb niezależnie od zdania innych?