Jak podchodzić do rozstrzygania dylematów w naszym życiu, zwłaszcza, gdy w grę wchodzi nasz potencjał?
Ostatnio rozmawiamy o potencjale. Jeśli doszedłeś do wniosku, że warto w niego zainwestować i go rozwijać, zapraszam Cię dziś do pochylenia się nad rozstrzyganiem dylematów, które mogą pojawić się na Twojej drodze, gdy będziesz szukał sposobów na realizację siebie.
Etat czy własna działalność gospodarcza?
Pierwszy dylemat to kwestie kariery zawodowej. Nieraz nasz potencjał, jeśli nie jest tylko hobby, dopomina się o duże zmiany w życiu. Przykładowo, być może pracujesz na etacie i pochłania on większą część Twojej energii i czasu w ciągu dnia. Być może staniesz przed dylematem czy wybrać bezpieczeństwo płynące z etatu czy pójść inną drogą i prowadzić własny biznes.
Wiele osób staje przed takim wyborem. To, do czego chcę Cię zaprosić zanim podejmiesz decyzję o totalnej zmianie kierunku działania, zastanów się nad każdą opcją i zadaj sobie pytanie, czy jesteś na to gotowy. Rozważ plusy i minusy każdej z nich. Zgromadź najpierw własne zasoby i przyjrzyj się, w jaki sposób możesz przygotować się do przejścia „na swoje”. Zobacz z czym ta zmiana będzie wiązała się zarówno dla Ciebie, Twojej rodziny jak i dotychczasowego stylu życia.
Wielu osobom wydaje się, że prowadzenie własnego biznesu to „bułka z masłem”. Skupiają się one na jasnych stronach prowadzenia działalności i widzą głównie jej plusy: większa ilość czasu, swoboda decydowania o sobie, dowolne godziny pracy, większe zarobki. Niestety, często nie zdajemy sobie sprawy, że szczególnie na początku prowadzenie swojej firmy wiąże się z poświęceniem dużej ilości czasu i dopilnowaniem wielu aspektów formalnych. Dodatkowo, podczas rozruchu musimy włożyć sporo wysiłku w zdobywanie klientów i budowanie marki eksperta na rynku, co wiążę się z dużą ilością działań.

Rola rodziny w rozwoju potencjału
Drugi typ dylematu to kwestie rodziny. Po pierwsze, nie zawsze nasza rodzina będzie nas wspierać w podejmowaniu kroków w kierunku rozwoju naszego potencjału. Być może jego realizacja będzie wiązała się również z pewną inwestycją finansową, więc będziemy musieli uwzględnić zdanie naszych bliskich i wspólnie podjąć tę decyzję. Czasami bliscy troszcząc się o nasze bezpieczeństwo mogą nas zniechęcać do podjęcia działań. Może to spowodować, że zaczniemy wątpić i poddamy się, zanim nawet spróbowaliśmy działać.
Warto spytać o wątpliwości naszych bliskich, jednak traktować je wyłącznie jako czyjeś opinie. Następnie sprawdzić, jakie fakty potwierdzają ich opinie. Jeśli tych faktów brakuje wówczas, być może informacje te świadczą jedynie o obawach naszych bliskich. Jeśli jednak oparte są na faktach – warto poważnie wziąć je pod uwagę, bo być może nasz zapał sprawił, że patrzyliśmy przez „różowe okulary”.
Czy będę miał czas dla bliskich?
Ostatni typ dylematu, do rozważenia którego Cię zapraszam, to kwestie relacji z naszymi bliskimi i ograniczonego czasu, jaki możemy im poświęcić. Często boimy się zająć się naszą pasją, gdyż wiemy, że będzie wiązało się to z mniejszą ilością czasu dla bliskich. Osoby, które mają wysoko postawione wartości rodzinne mogą mieć kłopot z podjęciem kroku ku realizacji siebie. Mogą traktować to jako zdradę lub rodzaj zaniedbania bliskich.
Ważne jednak w tej sytuacji, by zastanowić się, w jaki sposób zorganizować zadania, by nie rozwijać potencjału kosztem bliskich. Inaczej mówiąc, warto rozdzielić swój czas między zadania związane z rozwojem potencjału oraz uwagę, którą poświęcamy rodzinie. Wyraźne postawienie granic i zadbanie o obecność w kontakcie z bliskimi mogą nam pomóc w rozstrzyganiu tego dylematu. Zachęcam, by nie myśleć o nim w kategoriach albo-albo, a raczej, w jaki sposób można ochronić obydwie te wartości: rodziny i rozwoju.
Pamiętaj, że Ty sam powinieneś być dla siebie ważny i zadbać o to, by realizować swój potencjał. Daleka jestem jednak od namawiania Cię do skakania w przepaść. Chcę raczej zaprosić Cię do tego, byś przygotował się odpowiednio i zatroszczył o to, co dla Ciebie ważne. Byś realizując swój potencjał nie skupiał się na wyrzutach sumienia i wątpliwościach, a czerpał radość z budowania siebie i odkrywania swoich zasobów.
A z jakimi dylematami Ty się mierzysz? Podziel się w komentarzu.