
Hans Selye, lekarz chirurg i fizjolog, zwany przez niektórych ojcem stresu (Tuchweber, Bois, 2007, za: Terelak, 2008, s.25), wprowadził do języka nauki słowo stres, a dodatkowo w swoim opisie możliwych reakcji stresowych organizmu wskazał, że możemy mieć do czynienia zarówno z tak zwanym eustresem, jak i dystresem, czyli takim rodzajem stresu, który może być wzmacniający, jak i takim, który wpływa mocno ograniczająco na nasze zasoby radzenia sobie. W pierwszym przypadku działa mobilizująco do wysiłku, tym samym może nam pomagać zwiększyć koncentrację uwagi na potencjalnym problemie i zmobilizować siły do zmierzenia się z wyzwaniami. Drugi utrudnia nam radzenie sobie i związany jest z cierpieniem i dezintegracją (Selye, 1960, za: Terelak, 2008)
Generalnie stres zgodnie z definicjami badaczy jest „niespecyficzną reakcją organizmu (…) na działanie bodźców szkodliwych” (Selye, 1960; za: Heszen-Niejodek, 2000, s. 465). Z drugiej strony może być definiowany jako: „określona relacja między osobą a otoczeniem, która oceniana jest przez osobę jako obciążająca lub przekraczająca jej zasoby i zagrażająca jej dobrostanowi” (Lazarus i Folkman, 1984; za: Heszen-Niejodek, 2000, s. 470). Oczywiście jest więcej definicji stresu i różnych propozycji jego ujęcia w psychologii. Niemniej zapraszam Cię dziś do spojrzenia z tej właśnie perspektywy, byś mógł zobaczyć, że po pierwsze – stres jest pewnego rodzaju reakcją na coś co wydarza się w Twoim otoczeniu – więc jest naturalną odpowiedzią na coś, co Ci w Twoim poczuciu może zagrażać, a jednocześnie zależy od znaczeń jakie nadajesz tym sytuacjom – np. czy postrzegasz je jako silnie zagrażające. Po drugie chcę zaprosić Cię do patrzenia na stres, jako potencjalnego Twojego sprzymierzeńca w mobilizowaniu siebie do działania w obliczu potencjalnych trudności.
Jakie praktyczne wnioski możemy wyprowadzić z analizy doniesień badaczy na temat stresu. Przede wszystkim zastanów się jakie znaczenia nadajesz wyzwaniom w swoim życiu? Zgodnie z koncepcją Lazarus i Folkman (1984, s. 32) mamy możliwość 3 typów reakcji w zależności od nadawanych znaczeń: krzywda/strata, zagrożenie, wyzwanie. Tak jak pierwsze odniesienie raczej dotyczy sytuacji, które się już wydarzyły, tak dwie pozostałe mogą odnosić się do sytuacji przewidywanych w przyszłości. Tym samym, w tym drugim przypadku, mogą powodować mobilizację sił do stawienia czoła temu, co może się wydarzyć. Koncentracja jako na wyzwaniu pozwala widzieć w przyszłych sytuacjach pewne możliwości i szanse na wzrost. Dlatego tak ważne jest byśmy bardziej świadomie kierowali naszymi myślami i ocenami sytuacji. Kiedy skoncentrujemy się na tym, co może wnieść dana sytuacja do naszego życia możemy uruchomić więcej skutecznych strategii i możemy doświadczyć więcej przyjemnych emocji (Lazarus, Folkam, 1984). Oczywiście nie jest tak, że odczuwać będziemy czystą radość, jednak wśród doświadczanych emocji będą również pojawiać się te pozytywnie nastrajające.

Drugą rzecz, którą możesz zrobić dla siebie to przyjrzeć się różnego rodzaju bodźcom wyzwalającym w twoim otoczeniu, czyli tzw. triggerom. Jeśli nauczysz się przewidywać, które sytuacje generują niepożądany stres w Twoim otoczeniu wówczas możesz starać się ich unikać, a przynajmniej ograniczać ich ilość. Przykładowo, jeśli wiem, że oglądanie programów informacyjnych w telewizji, szczególnie czytanie o liczbie zachorowań lub przypadków śmiertelnych z powodu Covid-19 działa na mnie osłabiająco, to staram się tego nie robić. Jeśli wiem, ze na przyjęciu będzie osoba, z którą nie chcę się spotkać, a wiem, że nie muszę się tam wybierać, to po prostu rezygnuję z takiego wyjścia lub w trakcie przyjęcia unikam kontaktu z tą osobą.
Planowanie działań zaradczych, czy tak zwanego planu B również pomaga opanować stres, gdyż wiesz, że ilość zaskoczeń jest ograniczona, dzięki Twojemu przygotowaniu. Koncentracja na celu i realizacji tego co zamierzasz jest ważniejsza, niż koncentracja na ocenie innych osób. Przygotowując się do danej sytuacji postaraj się wyobrazić sobie najgorszy scenariusz, a następnie zaplanuj, w jaki sposób możesz potencjalnie zareagować, nawet gdyby takie wydarzenie miało miejsce.
Oczywiście metod radzenia sobie ze stresem jest dużo – szczególnie zachęcam do stosowania treningów relaksacyjnych. Wiele z nich znajdziesz na YouTube, takich jak: Trening Schultza, Jacobsona, wizualizacje, skanowanie ciała, ćwiczenia oddechowe. Zachęcam, byś poświęcił jeden wieczór w tym tygodniu, na przejrzenie możliwości i postanowienie, które z nich zechcesz stosować regularnie. Pamiętaj, że im częściej stosujesz relaksację, tym obniżasz swój poziom napięcia i Twój prób reagowania na stresory w Twoim życiu może się zwiększać. Ważne jednak, by w tym wszystkim dać sobie prawo, do tego, że czasami będzie Ci trudno poradzić sobie z napięciem i emocjami w konfrontacji z wyzwaniami. Ważne byś potem dał sobie chwilę wytchnienia, pobycie na łonie natury i zatrzymanie w biegu.
Masz tylko jedno ciało i jedno zdrowie – warto zrobić coś dla siebie, by wesprzeć się w momentach konfrontacji i dać sobie szansę na stres pozytywny J
Podziel się w komentarzu sposobami radzenia sobie z wyzwaniami J
Bibliografia:
- Heszen-Niejodek, I. (2000). Teoria stresu psychologicznego i radzenie sobie. W: J. Strelau (red.), Psychologia. Podręcznik akademicki, tom 3, s. 465-492. GWP.
- Lazarus, R. S., Folkman, S. (1984). Stress, appraisal, an coping. Springer Publishing Company.
- Terelak, J. F. (2008). Człowiek i stres. Oficyna Wydawnicza Branta.