Jak często siebie sabotujesz?

Czy zdarzyło Ci się, że podjąłeś_aś decyzję, by wprowadzić zmiany w swoim życiu, a jednak już na etapie tworzenia wizji przyszłości poległeś_aś z obawy przed brakiem realnych możliwości? A może było tak, że nawet zadziałałeś_aś, ale przy pierwszej porażce uświadomiłeś_aś sobie, że jednak to nie dla Ciebie, bo nie idzie tak, jak myślałeś_aś na początku?

Tego typu reakcje są naturalne, gdy wprowadzamy życiowe zmiany Marylin Atkinson i Rae T. Chois (2010) nazywają te lęki gremlinami, które stoją na straży i nie pozwalają nam realizować siebie zgodnie z naszymi marzeniami. Nieraz pewnie spotkałeś_aś się ze swoim wewnętrznym krytykiem, który podpowiadał Ci, że nie warto iść daną drogą, bo może spotkać Cię coś nieprzewidywalnego i że pewnie sobie z tym wyzwaniem nie poradzisz.

Jeśli bliskie są Ci takie myśli lub emocje to witaj w klubie. Mi też wielokrotnie zdarza się mierzyć z moimi gremlinami i na nowo nawiązywać relację z moim wewnętrznym krytykiem. Ostatnio zaczęłam czytać książkę „Jak nie podcinać sobie skrzydeł. O przełamywaniu wewnętrznych oporów i niemarnowaniu własnego potencjału.” Michaeli Muthig (2022) i tam mowa jest o naszym wewnętrznym sabotażyście. Nieraz tak nazywałam właśnie krytyka zanim zrozumiałam, że ma on ważną rolę i warto nauczyć się go słuchać, a co więcej z nim zaprzyjaźnić.

Co możesz z tym zrobić?

Jeśli zmagasz się z powyższymi zapraszam Cię dzisiejszym wpisem do tego by przyjrzeć się swoim gremlinom, krytykom i innym częściom, które masz w sobie, a które nie pozwalają Ci ruszyć dalej w rozwoju swojego potencjału.

Od czego zacząć?

  1. Spróbuj wyobrazić sobie przyszłość już po wprowadzeniu zmian i pójściu własną ścieżką. Poświęć na tę wizualizację co najmniej 10 minut. Zaobserwuj jakie pierwszy myśli lub emocje przychodzą Ci do głowy – zapisz je sobie na kartce.
  2. Przeczytaj to co napisałeś_aś i sprawdź, czy te myśli lub emocje są wspierające lub konstruktywne, czy Cię blokują i nie pozwalają pójść dalej?
  3. Sprawdź jaka to Twoja część podpowiada Ci te myśli – spróbuj ją nazwać.
  4. Zapytaj tej części, czego od Ciebie potrzebuje? Jaka jest jej rola?
  5. Podziękuj tej części za dobro, które Ci oferuje – choć być może realizuje je w niezbyt wspierający sposób (zazwyczaj nasze części mają jakąś ukrytą pozytywną intencję).
  6. Zastanów się następnie czy znasz inne sposoby realizacji potrzeb tej części bez negowania swoich działań i zamierzeń. Ewentualnie, jeśli przyznasz tej części rację to jak możesz nauczyć się od niej właściwego działania by pomóc sobie w realizacji zamierzeń bez niepotrzebnych kosztów.
  7. Jak już to będziesz miał_a zastanów się – czego potrzebujesz by pójść dalej w rozwoju bez strachu i z wiarą we własne możliwości.
  8. Zaplanuj konkretne działania by uzupełnić te zasoby, których Ci brakuje.

Jestem ciekawa do jakich odkryć doszedłeś_aś. Mam nadzieję, że uda Ci się zidentyfikować te myśli i emocje, które Cię blokują. Jeśli uznasz, że chciałbyś_abyś popracować głębiej nad tym zagadnieniem to zapraszam Cię do kontaktu. A jeśli masz ochotę popracować dłużej to 5 maja ruszy Kurs Uwolnij swój potencjał, podczas którego jednym z obszarów pracy jest właśnie radzenie sobie z różnymi gremlinami i blokadami naszego potencjału.

Podziel się w komentarzu Twoimi refleksjami.

Bibliografia:
Atkinson, M., Chois, R.T. (2009). Sztuka i nauka coachingu. Wewnętrzna dynamika. Tom 1. Wydawnictwo New Dawn.

Podziel się artykułem z innymi osobami

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Dodaj komentarz

Bądź na bieżąco

Bądź na bieżąco!

Nie przegap nowości i wyjątkowych promocji.